Słowo i Życie - strona główna  
  wydawca      prenumerata       redakcja        e-mail
        
Jerry Dean

MARSZ MODLITEWNY' 93

[Słowo i Życie nr 1-2/94]

Marsz modlitewny '93 był spektakularną wędrówką z Berlina przez Warszawę do Moskwy. Prawie 110 uczestników wystartowało w niedzielę, 29 sierpnia 1993 r. spod Bramy Brandenburskiej w kierunku Polski. W tym liczącym dwa tysiące kilometrów marszu modlitwy i pojednania uczestniczyło 250 chrześcijan z Anglii, Francji, Niemiec, Holandii, Belgii, Szwajcarii, USA i Polski.

Imprezę tę zorganizowały dwie instytucje: Marsz dla Jezusa (Niemcy) oraz Kościelna Ofensywna Misja Miasta Tybingi; ze strony polskiej - Fundacja Barnaba.

Brama Brandenburska będąca w historii świadkiem wymarszów oddziałówwojskowych, mających na celu podbój i przemoc, stała się punktem rozpoczęcia Marszu modlitewnego. Nie było sprawą przypadku, iż uczestnicy Marszu przekroczyli granicę Polski dokładnie dnia 1 września. Kierowali się nie nacjonalistyczną nienawiścią, lecz miłością chrześcijańską. Przed przekroczeniem granicy uczestnicy Marszu wzięli udział w nabożeństwie pojednania wspólnie z chrześcijanami z Frankfurtu nad Odrą i z Polski.

25 spośród 250 uczestników przeszło całą trasę liczącą ok. 2000 kilometrów. Wielu uczestników brało udział w marszu tylko jeden lub kilka tygodni. Odcinek jednodniowy wynosił około 50 kilometrów i pokonywany był przez dwie grupy; tak więc każda grupa maszerowała ok. 25 km. Chociaż prawie cały czas pogoda była niesprzyjająca, maszerujący utrzymywali dobre tempo przemarszu. Każdy dzień był wypełniony śpiewem i uwielbieniem Boga, modlitwą, czytaniem Pisma Świętego i ewangelizacją. Miejscowe stacje radiowe i telewizyjne oraz redakcje gazet informowały mieszkańców o spotkaniach z uczestnikami Marszu i zamieszczały pozytywne relacje o przebiegu spotkań.

Prawie codziennie organizowano ewangelizacje, w których uczestniczyli mieszkańcy tych miejscowości, które leżały na trasie. Przez prawie trzy tygodnie marszu przez Polskę rozdano ok. 10000 traktatów, a wielu podjęło decyzję "pójścia za Jezusem". Ci, którzy takiej decyzji nie podjęli, chętnie rozmawiali z nami, zadawali pytania lub kupowali książki. Ewangelizacje były z reguły organizowane przy współpracy miejscowych Kościołów. Wszyscy, którzy zdecydowali się oddać życie Jezusowi Chrystusowi, otrzymywali od nas informacje i książkę, pod tytułem „Chrystus i ty”. Adresy tych osób zostały przekazane lokalnym społecznościom chrześcijańskim.

Trasa Marszu wiodła prawie przez środek Polski. l dość trudno jest opisać szczegółowo prawie trzytygodniowy okres intensywnej modlitwy i ewangelizacji. Podaję zatem skrót najważniejszych wydarzeń.

Frankfurt/Słubice. Podczas wieczornej społeczności, dnia 31 sierpnia 1993 r. Duch Święty zstąpił na uczestników Marszu i członków miejscowego Kościoła baptystów. Przez dłuższy czas obecność Boga była tak intensywnie odczuwana, że wszyscy milczeli. Jeszcze więcej łez zostało przelanych następnego ranka podczas wspólnej modlitwy o przebaczenie i pojednanie. Wiele osób przepraszało za swoje złe nastawienie wobec swoich sióstr i braci. Serca ludzkie napełniła wielka miłość Boża i współczucie dla narodu polskiego, cierpiącego i zagubionego duchowo.

Świebodzin. Wielkie wylanie Ducha Świętego nastąpiło na spotkaniu prowadzonym przez młodzież ze Zboru zielonoświątkowego. Byli na nim obecni uczestnicy Marszu, członkowie Zboru oraz księża katoliccy z grupą młodzieży z "Odnowy w Duchu Świętym". Zstąpiła na nas Boża radość i opanował nas duch uwielbienia.

Nowy Tomyśl. Pomimo deszczu dorośli i dzieci przyszli na spotkanie z nami, słuchali zwiastowania ewangelii i potem brali udział w rozmowie.

Poznań. W sobotni wieczór wierzący z różnych Kościołów zebrali się razem, aby uwielbiać Boga i zanosić modlitwy przyczynne. W niedzielę na ulicach miasta odbył się lokalny Marsz dla Jezusa oraz ewangelizacja. Wielu ludzi oddało swoje życie Jezusowi.

Września. Kierownik kempingu, na którym nocowaliśmy oraz jeszcze kilka osób, oddało swoje życie Jezusowi. Nasza specjalna grupa ewangelizacyjna usłużyła grupie dzieci.

Kłodawa. Burmistrz miasta poczynił wszystkie przygotowania na nasz przyjazd. Dostaliśmy pozwolenie na ewangelizację na stadionie zaraz po meczu. Otoczył nas tłum ludzi, a kilka osób oddało swoje życie Jezusowi. W Kłodawie nocowaliśmy za darmo.

Kutno. Ponieważ nie mieliśmy do dyspozycji specjalnego miejsca, ewangelizację zorganizowaliśmy na głównej ulicy, która natychmiast zapełniła się ludźmi i przez prawie trzy godziny samochody nie mogły przejechać. Policja w ogóle nie ingerowała! Ponad 25 osób publicznie poświęciło swoje życie Jezusowi.

Warszawa. W sobotę wieczorem wierzący z warszawskich Kościołów spotkali się w kaplicy Zboru zielonoświątkowego. Zespół "DEOrecordings" przygotował kasetę zawierające pieśni uwielbiające. Kaseta ta wkrótce będzie dostępna. W niedzielę odbył się Marsz dla Jezusa (z ulicy Siennej na Starówkę). Marsz odbywał się w tym samym czasie, w którym miały miejsce spotkania przedwyborcze, gdy ulice były zapełnione przez ludzi. Tego dnia ewangelię zwiastował pastor Andrzej Bajeński.

Terespol. Ewangelizacja przed budynkiem dworcowym przyciągnęła ludzi różnego pokroju; wśród słuchaczy znaleźli się pijacy, konduktorzy, celnicy i dzieci.

To tylko krótki przegląd tego, co uczynł Pan. Marsz zakończył się 15 października 1993 r. Ale to nie

wszystko! 24 czerwca 1994 roku, na całym świecie o godzinie 14 czasu lokalnego ma się odbyć nowy Marsz dla Jezusa. To będzie największe spotkanie modlitewne i ewangelizacyjne w historii. Wierzący z całego świata będą w jedności wielbili Boga i zanosili modlitwy przyczynne w intencji zagubionej ludzkości i będą głosić ewangelię.

Czy przyłączysz się do Marszu dla Jezusa, tam gdzie mieszkasz? Bardzo zachęcam do współudziału każdego, kto czyta te słowa. Przyłącz się Ty!

[Tekst opublikowany w „Słowie i Życiu” nr 1-2/94].


Copyright © Słowo i Życie