Słowo i Życie - strona główna
numer wiosna 2002

Copyright © Słowo i Życie 2002

ZAŁAMANIE

W Biblii jedynie cztery rozdziały milczą na temat grzechu i jego skutków - dwa pierwsze i dwa ostatnie. Od chwili, gdy Adam i Ewa pod drzewem poznania dobra i zła stwierdzili, iż są nadzy, grzech skaził całą ludzkość.

Apostoł Jan mówi: ,,Jeśli mówimy, że grzechu nie mamy, sami siebie zwodzimy i prawdy w nas nie ma" (l J l,8). Grzechem jest samo twierdzenie, że jesteśmy bez grzechu. Nikt nie jest uodporniony na zło. I tak będzie, dopóki nie skosztujemy w wieczności owocu z drzewa życia, ale na razie musimy uznać naszą słabość.

William Wilberforce, polityk i reformator,  powiedział: ,,Do świętości nie dojdziemy na skróty. To przedsięwzięcie wymaga całego życia". Świętymi nie stajemy się ekspresowo. ,,Jeśli twierdzisz, że któryś grzechów nigdy cię nie dosięgnie - pisze dr Howard Hendrics - to następujesz na duchową skórkę od banana". Liczenie na własną bezbłędność w żadnym przypadku nie jest pewnym zabezpieczeniem.

Znamy zarówno przywódców chrześcijańskich, jak też szeregowych chrześcijan, którzy nagle wpadli w sidła grzechu. Na pozór wszystko wydaje się układać dobrze, a niespodziewanie odchodzą do innej kobiety... usiłują popełnić samobójstwo... popadają w alkoholizm... Dlaczego tak się dzieje? Dr George Sweeting wyraził ciekawą myśl: ,,Załamanie w życiu chrześcijanina rzadko jest wybuchem - to raczej powolny wyciek".

Kiedy nasze duchowe życie zostaje przedziurawione, grozi nam wyciek - załamanie. Dzieje się tak, gdy zapominamy, kim jest Bóg. Stopień naszego upadku jest odwrotnie proporcjonalny do stopnia poznania Boga. Pierwszy krok odprowadzający nas od Boga stawiamy, kiedy zapominamy o Bożej dobroci. Zaniedbujemy dziękować Mu za to, kim jest i co czyni w naszym życiu. Niewdzięczność oraz różne formy nieposłuszeństwa, które przejawiają się w naszych czynach, myślach bądź pragnieniach, powodują określone skutki. Kiedy grzeszymy, Duch Święty jest zasmucony i szatan może zdobyć skrawek naszego terytorium. Tracimy radość, którą dał nam Chrystus, odsuwamy się od Boga i bliźnich, stajemy się „kamieniem obrazy" dla braci słabszych. Przysparzamy innym wiele bólu i smutku.

Zrób duchowy remanent swojego życia. Zastanów się, kim jest dla ciebie Bóg. Jaki masz do Niego stosunek? Jak często Mu dziękujesz? Rozmyślaj nad takimi urywkami z Pisma, jak: Psalm 34, Psalm 63,29 oraz l List do Tesaloniczan 5,16-24. Zdecyduj, w jaki sposób zastosujesz to Słowo we własnym życiu.

To, co przychodzi ci na myśl, kiedy oddajesz się rozmyślaniom o Bogu, jest najważniejszą informacją  o tobie. A to, co wychodzi z twoich ust w ciągu dnia, wskazuje, czy widzisz i doceniasz Bożą suwerenność, łaskę i inne Boże atrybuty.

Czy Pan przemawia do twego serca? Jaki charakter ma wasz związek? Przyjacielu, wyznaj Bogu wszvstkie grzechy i, podobnie jak apostoł Paweł, postanów prowadzić z Jego pomocą zwycięskie życie chrześcijańskie (l Kor 9,24-27; Ga 2,20). W twoim życiu wcale nie musi nastąpić załamanie. Wychwalaj Pana, którego kochasz, i wiernie okazuj posłuszeństwo.

LUIS PALAU
Fragment z: Luis Palau, W Jego ślady, TKECh, Kraków 1989. Copyright by Towarzystwo Krzewienia Etyki Chrześcijańskiej w Krakowie.

Copyright © Słowo i Życie 2002

Słowo i  Życie nr 1/2002